Czy znacie „Oleśnickie Bidy”?

Jeśli znacie lub nie znacie, ale poczytajcie. „Oleśnickie Bidy” to azyl dla zwierząt zagubionych lub skrzywdzonych przez człowieka.
We pewien wrześniowy wtorek w grupie uczniów z klas 6-8 odwiedziłyśmy to schronisko.
Poznałyśmy opiekunki, które w wielkim oddaniem zajmują się podopiecznymi.
Zwiedzałyśmy vojlery, zachowując się jak na gości przystało, ze spokojem i w małych
grupach, aby nie niepokoić zwierząt. Dowiedziałyśmy się, że człowiek powinien obserwować
zwierzęta , aby nauczyć się z nimi komunikować. Zwierzęta swoim zachowaniem sygnalizują
czy są zadowolone lub zestresowane, dlatego, że się kogoś lub czegoś boją.
Wiemy, że nie można traktować zwierząt jak przedmioty, bo one odczuwają emocje podobne
do naszych. Nasza dobra postawa i opieka sprawia, że mogą zaufać człowiekowi.
Dużo radości mieliśmy, gdy siedzieliśmy na trawie, a pani Iza wypuściła dwa szczeniaki,
które poznawały nas najpierw z daleka, później zbliżyły się i niektórym pozwoliły się dotkać
lub głaskać. Niektórych zafascynowały koty, które z niezwykłą sprawnością i szybkością
poruszały się po swoim pomieszczeniu. Wszyscy uczyliśmy się indiańskiej kołysanki, którą
można śpiewać psom lub kotom, bo one tak jak my lubią muzykę.

Schronisko potrzebuje wsparcia życzliwych ludzi, dlatego klas 8b organizuje w szkole
zbiórkę środków i narzędzi do porządkowania i utrzymania czystości w schronisku.
Płyny do czyszczenia, szczotki, zmiotki, rękawiczki, mopy, papierowe ręczniki można
przynosić do pokoju pedagoga w szkole przy ul. Chopina.
Dziękujemy klaso szóstym, które już odpowiedziały na nasz apel